Krótkie szczęście – historia poronienia

Całe życie mówiłam: „Dzieci to nie dla mnie, kariera najważniejsza i spełnianie materialistycznych marzeń”. Pewnego dnia to po prostu przyszło i poczułam, że chcę mieć dzieci. Zaczęliśmy starania z mężem. Udało się za drugim razem. Nie wytrzymałam i zrobiłam test bhcg parę dni przed terminem miesiączki, bo po prostu to czułam.

historia poronienia

Czytaj dalej