Rok temu w maju nie spodziewałam się, że zajdę w nieplanowaną ciążę. To była wpadka. To nie był wtedy dobry czas na dziecko, zwłaszcza, że porzuciłam swoją pracę na rzecz szukania lepszej finansowo. W obecnych czasach żaden pracodawca nie zatrudni ciężarnej. Bałam się, że sobie nie poradzę z dzieckiem, bez pracy i z partnerem, z którym dopiero co się poznałam.
28 czerwca 2023 r. podczas wizyty u ginekologa w dzień, w którym moja mama miała urodziny, usłyszałam bijące serduszko. Nagle pokochałam tę małą istotkę, która zaczęła żyć pod moim sercem. Wtedy obiecałam, że będę je chronić przed niebezpieczeństwem.
Czytaj dalej