Poczucie winy po stracie dziecka – jak możemy sobie pomóc

Strata własnego dziecka jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń jakich możemy doświadczyć w dorosłym życiu. Jest doświadczeniem, na które nikt nas nie przygotowuje, nikt nie uczy nas co może być pomocne, żeby przetrwać. Poznajemy to dopiero wtedy, gdy strata nadejdzie, gdy ta ogromnie trudna rzeczywistość stanie się faktem.

Poczucie winy po stracie dziecka – jak możemy sobie pomóc

Spis treści:

  1. Emocje po stracie
  2. Reakcje w sytuacji poronienia
  3. Poczucie winy w psychoterapii poznawczo-behawioralnej
  4. Co robić, gdy poczucie winy zacznie w nas pracować?
  5. Poczucie winy po stracie dziecka – wnioski

Emocje po stracie

Po stracie u obojga partnerów bardzo często pojawiają się szczególnie trudne emocje. Poczucie winy jako reakcja po doświadczeniu poronienia to swoista mieszanka negatywnych myśli i emocji, które pozostają z nami na dłużej. Pamiętajmy, że może ono pojawić się zarówno u kobiety jak i mężczyzny – są to kwestie indywidualnego przeżywania, które mogą objąć obydwoje partnerów w równie silnym stopniu. Warto jest więc zrozumieć czym jest poczucie winy oraz jak możemy sobie z nim poradzić będąc jednocześnie wsparciem dla siebie jako rodziców po starcie.

Reakcje w sytuacji poronienia

Gdy pojawia się informacja o utracie dziecka następuje szok i dezorientacja. Jest to moment, w którym pojawiają się bardzo silne przeżycia, przez pryzmat których postrzegamy rzeczywistość. Jest to czas, w którym staramy się zrozumieć przyczyny, układamy bieg zdarzeń i będąc w chaosie emocji, szukamy odpowiedzi na pytanie dlaczego? Pierwsze godziny po otrzymaniu informacji o stracie dziecka są tu szczególnie ważne. Jak w każdym momencie kryzysowym istotną rolę odgrywają komunikaty i działania osób bliskich, personelu, a także okoliczności w jakich się znajdujemy. Wszystkie te aspekty mogą dać podstawę dla późniejszego nadawania znaczeń temu co się właśnie stało. Pamiętajmy, że w momentach doświadczania bardzo trudnych zdarzeń a przy tym bardzo silnych emocji negatywnych zupełnie inaczej kodujemy informacje. Nasza uwaga i system postrzegania są mocno zawężone, łatwo więc o błędne wyciąganie wniosków, niejednokrotnie swego rodzaju nadszacowywanie rzeczywistości – co to znaczy? – będąc w rozpaczy zaczynamy budować perspektywę, że być może można było zapobiec temu co się stało.

Poczucie winy w psychoterapii poznawczo-behawioralnej

W psychoterapii poznawczo-behawioralnej poczucie winy nazywamy zniekształceniem poznawczym – jest to błędne, zbyt pochopne, skrótowe postrzeganie rzeczywistości. Najlepszym na to dowodem jest fakt, że poczucie winy następuje po stracie. To znaczy, że znamy już bieg zdarzeń, kryzys już nastąpił – jest to tzw. „mądrość po szkodzie”. Zupełnie pomijamy tu, że analizujemy wstecznie a przed utratą nawet nie mogliśmy wziąć pod uwagę informacji czy działań, o których dowiadujemy się obecnie. Poczucie winy jest więc pułapką naszego myślenia, która po pierwsze daje pozorne poczucie kontroli, gdy utrata już nastąpiła a po drugie przypisuje nam sprawstwo, które było poza naszą wiedzą jeszcze chwilę wcześniej. Jest to oparty na pochopnych wnioskach system widzenia zdarzeń, który niepotrzebnie wikła nas w sieć coraz głębszych negatywnych emocji utrudniając jednocześnie adaptację do rzeczywistości po stracie.

Co więc zrobić, gdy poczucie winy zacznie w nas pracować?

Krok pierwszy – nazwij wszystkie myśli, które odnoszą się do poczucia winy. Wszystkie myśli z kategorii: „mogłam zrobić to zamiast tego…”

Żeby poradzić sobie z poczuciem winy ważnym krokiem jest zidentyfikowanie wszystkich myśli i znaczeń, które je budują. Poczucie winy da się nazwać – obejmuje przecież sieć założeń dotyczących rozliczania się ze swoich działań. Stwórz więc indywidualnie lub z partnerem listę wszystkich negatywnych myśli, które obejmują poczucie winy.

Krok drugi – Nazwij fakty, które były dla Ciebie dostępne przed startą dziecka.

Zauważ proszę, że gdy już dojdzie do tak trudnych dla Ciebie wydarzeń zdobywasz od lekarzy nowe informacje i fakty. Wyciągasz wnioski a na ich podstawie mówisz sobie mogłam to zrobić wcześniej, powinienem był sam zrobić te zakupy, mogliśmy nie jechać na te wakacje, itd.

To prawda, że każde działanie, które podejmiemy można zrobić inaczej, ale przecież inaczej nie oznacza ani lepiej ani gorzej. Decyzję podejmujemy „tu i teraz”, w odniesieniu do okoliczności, którymi dysponujemy „tu i teraz”. Zatem jeśli np. jedziemy na te wakacje to przecież decyzja o tym zapada biorąc pod uwagę dostępne wówczas fakty – zalecenia lekarza, samopoczucie, wyniki badań itp.

Dlatego też ponownie wróć do swojej listy negatywnych myśli i przy każdej z nich dopisz fakty (fakty a nie hipotezy), którymi dysponowaliście przed doświadczeniem poronienia. Pamiętajcie, żeby wyeliminować wszystkie informacje, które zdobyliście dopiero po starcie.

Krok trzeci – Wyciągnij racjonalne wnioski.

To bardzo ważny krok w pracy z poczuciem winy. Jest oparty na budowaniu nowej bardziej obiektywnej perspektywy w postrzeganiu straty. Jak to zrobić?

Zauważ, że przy każdej myśli macie już dowody, fakty, które poszerzają pierwszą, błędną perspektywę doświadczenia poronienia. Dlatego teraz każdą myśl błędną możesz zastąpić obiektywną. Przy każdej rozpocznij więc od zdania „prawda jest taka, że….”

Krok czwarty – Oceń obiektywnie swoje sprawstwo.

Pamiętaj, że sprawstwo, które realnie mieliście oczekując na swoje dziecko, pokazuje, że staraliście się zrobić wszystko, żeby zadbać o siebie i o nie – badania, przestrzeganie zaleceń medycznych – to właśnie  nasze sprawstwo. Kiedy staramy się poradzić sobie ze stratą nie możemy pomijać tych działań, które podjęliśmy w celu ochrony dziecka. Nie możemy budować obrazu tak ważnego w naszym życiu doświadczenia na wybrakowanych, pochopnych sugestiach własnego umysłu pomijając wszystko to, co zrobiliśmy dobrze. Jest to po prostu niesprawiedliwe.

Poczucie winy po stracie dziecka – wnioski

Poczucie winy stanowi system negatywnych myśli i emocji, które stanowią sposób postrzegania minionych zdarzeń. Jest to sieć pochopnych wniosków, które wikłają nas w sieć widzenia zdarzeń bez ich szczegółów, dając nam pozorne sprawstwo i możliwości zapobiegania rzeczywistości.

Gdy poczucie winy się pojawi nie dostrzegamy, że wyciągamy wnioski już „po fakcie” a wcześniej nie mieliśmy możliwości przewidzenia okoliczności. Skąd to wiem – to przecież oczywiste, że gdybyśmy naprawdę mogli czemuś zapobiec to z pewnością byśmy to zrobili, gdybyśmy naprawdę przewidywali rzeczywistość to byśmy ją przewidzieli – wiemy jednak, że nie mamy takich kompetencji. Każdego dnia budzimy się i kładziemy spać nie znając szczegółów tego co przed nami. Nie mamy umiejętności przewidywania przyszłości – po starcie nie powinniśmy więc przypisywać sobie tych kompetencji, ponieważ niezależnie od tego jak trudnym doświadczeniem jest strata własnego dziecka, niezależnie od tego jak bardzo chcielibyśmy, żeby to nigdy się nie wydarzyło to z pewnością zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, żeby je ochronić. Niestety faktem jest, że nasze moce działania i reagowania niosą pewne ograniczenia, nie możemy jednak rozliczać się z tego znajdowało się poza naszym wpływem.

Jeśli poczucie winy utrzymuje się długo i znacząco wpływa na codzienne funkcjonowanie partnerów warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty.

Małgorzata Orzeł

Certyfikowana Psychoterapeutka Poznawczo-Behawioralna
Psychoterapeutka Par
Między Myślą i Emocją – Psychoterapia

https://www.instagram.com/psychoterapia.orzel/
https://www.facebook.com/psychoterapiaorzel
psychoterapia.orzel@gmail.com